W poprzednim tygodniu otrzymałam do przetestowania biustonosz do karmienia marki Carriwell . O akcji informowałam Was na Facebooku, bielizna trafiła do 3 wybranych mam - a ja znalazłam się wśród nich! :)
Cała akcja organizowana jest przez portal www.magazynsupermama.pl
Opis producenta:
Najbardziej kształtny biustonosz do karmienia, jaki kiedykowiek stworzyliśmy.
Bezszwowy biustonosz z wkładką formującą jest delikatnym i wygodnym biustonoszem, który formuje się do zmieniającego się kształtu Twojego ciała. Łatwy do odpięcia do karmienia jedną ręką zatrzask eksponuje podczas karmienia całą pierś, maksymalizując kontakt skóra do skóry między Tobą a Twoim dzieckiem. -Kształtny: Lekkie, możliwe do wyjęcia, wymodelowane miseczki pomagają nadać kształt i podtrzymywaś Twój biust.
-Wygodny: Cienkie wymodelowane miseczki można wyjąć z tego niewiarygodnie wygodnego bezszwowego ultra delikatnego biustonosza do karmienia z mikrofibry.
-Podtrzymujący: Wymodelowane miseczki zmniejszają rozciąganie tkaniny w obszarze miseczek biustonosza, co zwiększa podtrzymanie większego biustu.
-Prywatność: Tutaj delikatne miseczki mają podwójną funkcję, pomagają ukryć zarówno ciemniejsze sutki karmiącej lub otoczkę i wkładki laktacyjne oraz wszelkie przypadkowe wyciekanie mleka.
Tabela rozmiarów:
Biustonosz dostępny jest w dwóch kolorach:
-czarnym
-białym
Ja otrzymałam rozmiar S w kolorze czarnym.
Cena: 119 zł
Moja opinia:
Bardzo ucieszyłam się z tego testu, wreszcie coś dla mnie i Syna. Jestem mamą karmiącą już prawie 10 miesięcy, więc tego typu bielizna jak najbardziej mi się przyda.
Biustonosz wykonany jest z bardzo mięciutkiego i przyjemnego materiału, który nie podrażnia ciała. Miseczki idealnie dopasowują się do kształtu biustu, nie ściskając go, bez problemu zmieścimy tam wkładkę laktacyjną. Bielizna posiada szerokie ramiączka, dzięki czemu przy większym biuście ładnie go utrzymają, oraz nie będą wrzynały się w ramiona. Dodatkowo w opakowaniu znajdziemy też przedłużkę na 3 dodatkowe haftki, co jest bardzo praktyczne, bo obwód pod biustem zwiększa się będąc w ciąży. Miseczki możemy bardzo łatwo odpiąć jedną ręką, a materiał po odgięciu nie zwija się, ani nie przeszkadza przy karmieniu. Dzięki ściągaczowi umieszczonemu pod biustem wygląda on bardzo ładnie, nie rozjeżdża się ani zniekształca. Nawiązując jeszcze do ceny, zdecydowanie warto wydać 119 zł na porządny biustonosz, ja będąc w ciąży zakupiłam sobie jakieś bazarkowe biustonosze i po miesiącu noszenia wylądowały w koszu na śmieci. Lepiej kupić jeden a porządny, niż 5 beznadziejnych. Więcej już tego błędu nie popełniłam i kupuję tylko markowe staniki do karmienia, które się nie rozciągają i ładnie podtrzymują biust. I co ważne - nie posiadają fiszbin, które są naprawdę zbędne. Tak więc przyszłe mamy i te obecne ode mnie ten model biustonosza marki Carriwell dostaje najwyższą ocenę!
Moja ocena: 10/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz